
Jestem świeżo "Po pogrzebie" Agaty Christie. Wiem, że lekko was zanudzam tymi trupami i kryminałami. Ale cóż ja mogę zrobić, gdy jest ich u mnie tak pełno? A tak w ogóle to dzisiaj jest Dzień Miłośników Książek. :D Polecam go spędzić oczywiście z książką i życzę wam wszystkiego najlepszego. ^^
Umiera Richard Abernethie. Jego rodzina spotyka się po pogrzebie, by zapoznać się z testamentem właściciela ogromnej fortuny. Nieco dziwna ciotka Cora popełnia nietaktowną gafę, sugerując, że jej starszy brat nie umarł śmiercią naturalną. Następnego dnia również i ona zostaje zabita... siekierą.
Emerytowany prawnik, który został zobowiązany do wykonania testamentu swojego przyjaciela z czasem zaczyna mieć wątpliwości, czy aby na pewno śmierć Cory nie ma związku z wypowiedzianymi przez nią słowami po pogrzebie i czy nie były one przypadkiem prawdą. Pełen sprzecznych emocji spotyka się ze swoim przyjacielem Herkulesem Poirot i prosi go, by rozwiązał męczącą zagadkę.
"Toporek miała Lizzie mała
toporkiem ojcu śmierć zadała
toporek sięgnął i mamusi
dwa martwe ciała - tak być musi!"

- Jeszcze trudniej byłoby - powiedział George - gdybyśmy mogli zobaczyć naprawdę siebie, a nie odbicie.
- Dlaczego? - spytała zdziwiona Rosamund.
- Ponieważ nikt nigdy nie widzi się tak, jak ukazuje się oczom innych ludzi. Zawsze się widzimy w lustrze, a to jest obraz odwrócony!"

Bardziej wgłębiając się w książkę, a Herkules Poirot w psychikę członków rodziny zmarłych zaczyna okazywać się, że cała zbrodnia miała drugie dno i nie wszystko jest takie jakie się wydaje. Prawie wszyscy członkowie rodziny nie mają pewnego alibi na czas śmierci Cory Lansquenet, a wielu z nich ma coś za uszami.
"Po pogrzebie" naprawdę mi się podobało, pomimo tego Timothiego. Zagadka była ciekawa, a rozwiązanie magnifique. Jest to świetna książka, idealna dla takiego typu książkoholików, do których się zaliczam. Polecam ją dla wszystkich, którzy zaczynają przygodę z kryminałami i dla tych którzy tak jak ja znają się z kryminałami jak łyse konie. ;)
Nie wiem kiedy pojawi się kolejna recenzja, bo prawdopodobnie jutro wyjeżdżam do przyjaciółki, ale z pewnością będzie w następnym tygodniu. Spokojnie tym razem to nie będzie kryminał :D.
/KannOfDeath
Zrobisz recenzje bez spojlerow ksiazki agathy christie poirot prowadzi śledztwo? Proszę Justyna tylko bez spojlerow bo dzisiaj kupiłem i właśnie czytam a nie chce żebyś zdradziła mi całą książkę tylko sama krótka sucha Recenzja :)
OdpowiedzUsuńDzięki;) /cukiereczek XD
Chyba nie spojleruję w recenzjach xD (ale kto wie). Dzisiaj ją wstawię ;)
Usuń